Usługi konserwacji podwozia - lepszy zarobek Twojego warsztatu!
Konserwacja wielu osobom kojarzy się z okresem PRL. Niestety, dziś lakiery w autach są coraz cieńsze. Co za tym idzie, korozja atakuje coraz nowsze auta. To właśnie dlatego dobrym pomysłem może być oferowanie usług konserwacji podwozia.
Dlaczego podwozie koroduje?
Podwozie fabrycznie zabezpieczone jest przed korozją. Niestety, w trakcie eksploatacji, zabezpieczenie ulega stopniowej degradacji. Wpływ na to mają:
- woda spod kół (zawiera związki chemiczne)
- uderzenia kamieniami
- piasek
- uszkodzenia mechaniczne
Konserwacja podwozia - zużyta powłoka
Wraz z wiekiem, powłoka antykorozyjna podwozia auta po prostu się starzeje. Twardnieje i wyciera się, co z kolei prowadzi do powstawania minimalnych pęknięć. I choć początkowo tego nie widać, to wraz z upływem czasu mikropęknięcia pogłębiają się i powodują powstawanie ognisk korozji. Wykonanie konserwacji podwozia na tym etapie pozwoli na przywrócenie elastyczności powłoce antykorozyjnej, a przy okazji na jakiś czas powstrzyma pęknięcia.
A jeżeli powłoka jest uszkodzona?
Jeżeli uszkodzeniu ulegnie powłoka antykorozyjna podwozia, warto zabezpieczyć odsłoniętą blachę (masą kauczukową lub kauczukowo-bitumiczną).
Gdy blacha koroduje...
Nieco trudniej robi się, jeżeli uszkodzona jest nie tylko powłoka antykorozyjna, ale także pojawia się korozja na blachach. Pamiętaj, że w tym wypadku nie należy nakładać masy konserwującej na elementy, gdzie pojawiła się już rdza. Najpierw, należy oczyścić uszkodzoną powierzchnię. Możesz do tego użyć następujących narzędzi:
- szczotki drucianej
- papieru ściernego (możliwie niska ziarnistość)
Jeżeli rdza sięga już naprawdę głęboko, zastosować możesz środek do usuwania rdzy. Po jego nałożeniu należy odczekać przynajmniej 14 godzin - do momentu, aż w pełni wejdzie w reakcję z rdzą. Potem, usuń resztki, w które preparat nie wniknął. Tak oczyszczoną powierzchnię możesz pokryć podkładem antykorozyjnym oraz masą zabezpieczającą.
A co z profilami zamkniętymi?
O ile rdzę podwozia czy uszkodzenie warstwy antykorozyjnej widać gołym okiem, o tyle problem pojawia się w przypadku profili zamkniętych. Są one bowiem niedostępne, bez rozbierania poszczególnych elementów. Szczególnie problematyczne jest to w nowszych autach, gdzie podwozie zabudowane jest różnego rodzaju osłonami.
Czego potrzebujesz, by konserwować profile zamknięte? Oto najważniejsze rzeczy: pistolet ciśnieniowy (co najmniej 6 bar)
- sonda krótka - na łatwo dostępne miejsca
- sonda długo - do trudno dostępnych miejsc
- masa do profili zamkniętych
Jak zabezpieczyć profile zamknięte? Na początek, warto przedmuchać ich wnętrze przy użyciu sprężonego powietrza. Profile zamknięte konserwujemy, wtryskując elementy przez fabryczne otwory. Znajdują się one na przykład na podłużnicach lub progach.
Czego potrzebujesz?
Poniżej krótki opis zestawu narzędzi do kompleksowej konserwacji podwozia:
Produkt | Cena/sztuka | Uwagi |
---|---|---|
Środek do konserwacji podwozia 1L | 18,50zł | Na jedno auto wystarczy przeciętnie ok. 4L |
Pistolet natryskowy | 56zł | Warto kupić oddzielnie - te, które znajdziemy w zestawach zazwyczaj nie zapewniają dostatecznej wydajności |
Folia ochronna na samochód | 2 zł (metr sześcienny) | brak |
Podkład epoksydowy | 23,50zł | brak |
Preparat do profili zamkniętych | 20zł | brak |
Folia pod auto 5m | 60zł | Do ochrony podłogi w warsztacie |
Elementy, które już masz, a które przydadzą się przy pracach z konserwacją podwozia:
- podnośnik (dwukolumnowy lub nożycowy), ew. kanał rewizyjny
- myjka ciśnieniowa (do oczyszczenia podwozia)
- kompresor 500L (co najmniej) - do pistoletu natryskowego
- szlifierka - do usunięcia starego zabezpieczenia
- strój roboczy
Ile można zarobić?
Rozstrzał cenowy jest ogromny - od kilkuset złotych w małych punktach, nawet po kilka tysięcy złotych w ASO.
Podsumowanie - czy warto?
Ciężko określić popyt na tego rodzaju usługi. Świadomość rośnie, ale w nowszych autach usługa konserwacji wykonywana jest zazwyczaj przez ASO. Z kolei w nieco starszych pojazdach kierowcy często w ogóle rezygnują z takiego działania, nie widząc w nim korzyści, a jedynie wysoki koszt.