“Bałwanek” czy “żaba” - co wybrać?

Kiedy się nad tym zastanawiamy, to tak naprawdę odpowiedź jest jedna. W warsztacie przyda się zarówno „żaba”, jak również „bałwanek”. Warto jednak pamiętać o tym, że każdy z tych podnośników sprawdzi się w zupełnie innym zastosowaniu.

Kiedy warto wybrać „żabę”? A kiedy „bałwanek”? Dowiesz się, czytając artykuł poniżej.

Podnośnik żaba w wulkanizacji

Gdy słyszysz słowa “podnośniki do wulkanizacji” - co jako pierwsze przychodzi Ci do głowy? Na pewno są to podnośniki bałwankowe, może nożycowe, ale podnośnik typu żaba? No cóż, jak się okazuje taki podnośnik “żabka” również może znaleźć zastosowanie w serwisie opon.

Wyobraź sobie, że musisz podnieść auto, które jest nisko zawieszone. Podnośnik typu “bałwanek” zdecydowanie odpada. I nawet nie mamy tu na myśli samochodów po tuningu. Dwa z brzegu przykłady:

• Peugeot 407
• Mazda 3 I generacji

A przecież oba to bardzo popularne auta!

Pod progi tych aut raczej trudno byłoby wsunąć podnośnik pneumatyczny typu bałwankowego. Zwyczajnie - mógłby się tam nie zmieścić.

Żaba może całkiem nieźle sprawdzić się przy pojazdach, które mają zardzewiałe progi.

Dlaczego? Pamiętaj, że żaba podnosi znacznie wolniej i delikatniej niż bałwanek. A są auta, w których progi są w tak opłakanym stanie, że nagłe uderzenie podnośnikiem mogłoby spowodować dodatkowe uszkodzenia. Przykłady? Wiele Mercedesów z lat 90 - W210 czy W638. Albo nawet niektóre starsze busy, gdzie progi są po prostu “zjedzone” przez rdzę.

PODNOŚNIKI BAŁWANKOWE - CZY WARTO JE WYBRAĆ?

Generalnie, podnośniki pneumatyczne (bo tak fachowo określa się „bałwanki”) to znacznie bardziej profesjonalny sprzęt niż „żaba”.

Gumowe miechy napełniają się powietrzem z układu pneumatycznego, osiągając wysokość roboczą. To urządzenie pozwoli na dosyć wygodne podniesienie auta, ułatwiając pracę przy podwoziu.

Kupujemy „bałwanek” - na co zwrócić uwagę?

Na rynku znaleźć można naprawdę szeroki zakres podnośników bałwankowych. Jakie urządzenie wybrać? Jakie czynniki są najważniejsze przy późniejszej eksploatacji?

Ważny jest udźwig. Podnośniki bałwankowe mają naprawdę szeroki zakres udźwigów. Od 2 do nawet 8 ton. Warto wybierać urządzenie z zapasem udźwigu. W razie czego, Twój podnośnik będzie w stanie unieść (prawie) każdy samochód, który przyjedzie do Twojego warsztatu/wulkanizacji.

Wielkość kółek

„Bałwanek” lekki nie jest - niektóre modele ważą nawet ponad 30 kilogramów. Im większe kółka, tym łatwiej będzie Ci przesuwać go po warsztacie.

Na rynku dostępne są „bałwanki”, które posiadają specjalne nakładki podwyższające, jakie znacznie ułatwiają podnoszenie samochodu (nawet o kolejne 10-20 cm).

PODNOŚNIK „ŻABA” - KIEDY SIĘ SPRAWDZI?

Tak naprawdę - przyda się zarówno w wulkanizacji, jak i w warsztacie. Nieprzypadkowo zresztą „żaby” są także wybierane przez kierowców, którzy samodzielnie majsterkują w swoich samochodach.

Na co powinieneś zwrócić uwagę, wybierając „żabę”? Obok trwałej konstrukcji bardzo istotna jest także szybkość podnoszenia. To dlatego „żaby” mają tak zwany szybki pedał (quick lift). Do czego służy? Dzięki temu dodatkowi, jeszcze szybciej przesuniesz do góry siodło podnośnika, unosząc pojazd w zaledwie kilka sekund.

To jeszcze nie wszystko. Wybierając “żabę” musisz wziąć pod uwagę także:

• długość rączki
• wielkość kółek w podnośniku
• skok siłownika hydraulicznego
• szybkość podnoszenia

Długość rączki

Jak ocenić długość rączki kupując podnośnik żaba przez Internet?

Tu zasada jest prosta. Im dłuższa rączka, tym wygodniej będzie Ci operować danym podnośnikiem. Dla przykładu - niektóre z żab jakie mamy w naszej ofercie mają rączkę o długości nawet do 94,5 cm. Dzięki temu znacznie wygodniej sięgniesz pod podwozie w każdym samochodzie. Długość rączki ma przełożenie na Twój komfort pracy. Lepiej więc sprawdzić ten parametr w specyfikacji podnośnika który zamierzasz kupić.

Wielkość kółek w podnośniku

Podobnie jak w bałwanku. Niby to szczegół, ale jakby nie patrzeć ważny. Aby zapewnić wygodną pracę z podnośnikiem typu żaba, kółka powinny być możliwie szeroko rozstawione. Pamiętaj też o tym, że im szersze kółka, tym łatwiej będzie Ci przesuwać ją po każdej nawierzchni. Czy to kostka czy nawet droga gruntowa albo trawa - duże kółka to wygodne manewrowanie podnośnikiem.

Skok siłownika hydraulicznego

Jakie to ma znaczenie? Ten parametr ma przełożenie na wysokość podnoszenia. Warto sprawdzić dane na ten temat zanim kupisz podnośnik. Coraz więcej na polskich drogach jest aut typu SUV - warto więc upewnić się, czy wybrana przez Ciebie żaba podniesie również tego typu pojazdy.

Szybkość podnoszenia

Nie chcesz się męczyć z podnoszeniem kolejnych aut? Praca z żabą, szczególnie w przypadku cięższych samochodów, to niezła siłownia. Pomoże Ci w tym może wybór modelu wyposażonego w tak zwany “szybki pedał”. Co to takiego? To rozwiązanie, za pomocą którego jeszcze szybciej przesuniesz do góry siodło podnośnika, unosząc pojazd w zaledwie kilka sekund.

Czy warto kupić podnośnik „żaba”?

Tak. Choć może się wydawać amatorskim narzędziem, to zdecydowanie trzeba mieć je w swoim warsztacie. Z łatwością podniesiesz różne samochody w awaryjnych sytuacjach. Co zrobisz, gdy wszystkie podnośniki wewnątrz firmy będą zajęte, a klient czeka na szybką usługę przy bramie? Po prostu chwycisz „żabę”, podniesiesz jego auto i oprzesz na kobyłkach. Wiadomo, jakichś mocno zaawansowanych prac nie wykonasz. Ale gdy trzeba tylko zdjąć koło, żaba sprawdzi się idealnie!

Zalety:

• lekka konstrukcja,
• niska cena (dobrej jakości żaby kupisz już za kilkadziesiąt złotych),
• łatwa praca,
• można jej używać wszędzie (nie potrzebuje instalacji pneumatycznej),
• spory zakres pracy - przykładowy zakres: od 135 do 435 mm.

Wady:

• „żaba” raczej nie sprawdzi się przy intensywnej eksploatacji - szybko się zużyje,
• praca z „żabą” wymaga pewnego wysiłku,
• niewielki udźwig - zwykle maksymalnie 3 tony.

A co z niskimi autami?

To jeden z tych aspektów, gdzie podnośniki bałwankowe zwyczajnie nie dają rady - podnoszenie niżej zawieszonych samochodów to wręcz wymarzone zadanie dla "żaby". Owszem, wszystko zależy od konkretnego modelu auta, ale w większości wypadków, taki “bałwan” nie jest w stanie dać sobie rady z niskimi autami. I nie chodzi tu wyłącznie o pojazdy z obniżonym (tuningowanym) zawieszeniem.

Problemy mogą pojawić się nawet przy standardowych modelach, które są niżej zawieszone i mają plastikowe listwy w dolnej części nadwozia. Słyszeliśmy o przypadkach, gdy na przykład wspomnianego już Peugeot’a 407 nie dało się podnieść na bałwanku. A przecież to bardzo popularne na naszych drogach auto!

Rozwiązaniem w takim przypadku będzie podnośnik typu żaba. Do aut niżej zawieszonych można wybrać jej specjalny model - na przykład, żaba niskoprofilowa. To choćby taki produkt

Wysokość takiego podnośnika w spoczynku to jedyne 7.8 centymetra. Dzięki temu, wejdzie nawet pod bardzo nisko zawieszone auta. Podnosi też na 49,5 centymetra, więc zapewni wygodę pracy przy kołach czy zawieszeniu.

Żaba niskoprofilowa czy zwykła?

To naprawdę sensowne pytanie. Porównajmy sobie parametry różnych podnośników typu żaba. Jako przykład weźmy dwie “żaby” REDATS.

Ceny aktualne na październik 2023 i mogą ulec zmianie. Aktualne ceny znajdziesz klikając w odnośniki do produktów pod tym artykułem.

Czy warto dopłacać ponad 300 złotych? No cóż - biorąc pod uwagę to, że w Twoim warsztacie mogą się pojawić różne auta - zarówno te “zwykłe”, jak i obniżone - lepiej mieć w zapasie oba urządzenia. Ostatecznie, czasem trzeba zrobić coś na zewnątrz, gdzie nie ma podnośnika nożycowego czy też kolumnowego. Odmówisz klientowi tylko dlatego, że nie jesteś w stanie podnieść jego samochodu? Trochę kiepsko wypadniesz w jego oczach.

A może żaba + kobyłki?

Takie mini stanowisko bez problemu powinno wystarczyć do najbardziej podstawowych zastosowań mechanicznych czy też wulkanizacyjnych. Warto wziąć żabę w zestawie ze stojakami warsztatowymi - czyli tak zwanymi kobyłkami. Tak wyjdzie wyraźnie taniej niż zakup tych elementów oddzielnie.

Tak jak już wspominaliśmy, pamiętaj, że żaba służy jedynie do podnoszenia samochodu. Na tym podnośniku raczej nie utrzymasz go przez zbyt długi czas. Aby zapewnić sobie bezpieczną pracę warto więc wziąć dodatkowo kobyłki.

JAKI KOMPRESOR DO PODNOŚNIKA “BAŁWANEK”

Biorąc pod uwagę to, że podnośniki poduszkowe muszą być zasilane sprężonym powietrzem, konieczny jest wybór odpowiedniego kompresora do obsługi tego urządzenia. Jak wybrać odpowiedni kompresor do bałwanka? Czytaj poniżej!

Najważniejszy parametr to wydajność kompresora na wydmuchu. To wartość, która określa rzeczywistą wydajność urządzenia. Jak to rozumieć? To nic innego, jak ilość powietrza jaka jest produkowana przez kompresor w ciągu minuty. Powietrze stworzone przez kompresor przesuwane jest do zasilanych narzędzi.

Innymi słowy - znajomość tego parametru pozwoli Ci określić jaki kompresor wybrać do warsztatu. Jaka wartość “wydajności na wydmuchu” będzie odpowiednia do “bałwanka”? Cóż, to zależy. Bo kompresor dobierasz nie tylko pod bałwanek, ale również pod inne urządzenia pneumatyczne warsztacie i wulkanizacji. Generalnie, każdy kompresor powinien bez problemu wystarczyć do obsługi podnośnika pneumatycznego

Abyś mógł jeszcze łatwiej wybrać odpowiedni kompresor na swoje potrzeby, zapoznaj się z tą tabelką:

Jak to rozumieć? Na pewno nie wolno wybierać kompresora na zasadzie “na styk”. Jeżeli zapotrzebowanie urządzenia na powietrze jest równe bądź większe niż wydajność na wydmuchu danego urządzenia, to kompresor zwyczajnie nie da rady.

PODSUMOWANIE - CZY WARTO KUPIĆ PODNOŚNIK BAŁWANKOWY?

Oto najważniejsze wady i zalety.

Zalety:

• krótki czas podnoszenia (kilka sekund),
• praca nie wymaga wysiłku (mechanizm zrobi wszystko za Ciebie),
• komfortowe manewry - długie rączki ułatwiają ustawienie podnośnika pod podwoziem,
• szeroki zakres udźwigów (nawet do 8 ton),
• gumowe krążki chroniące progi auta (choć w niektórych „żabach” też są).

Wady:

• konieczność dostępu do instalacji pneumatycznej (wada jedynie poza warsztatem/wulkanizacją)

Po prostu - podnośnik bałwankowy jest znacznie wygodniejszy w użyciu niż żaba. Wyobrażasz sobie podnoszenie dużego busa żabą? Np. Volkswagen T5 - trochę waży, prawda? A używając do niego podnośnika typu żaba stracisz mnóstwo czasu. A wystarczy wsunąć bałwanka i uruchomić go. Unoszenie zajmie kilka sekund.

REASUMUJĄC...

Tak naprawdę, obydwa urządzenia warto mieć w swojej firmie. Zarówno „żaba”, jak i „bałwanek” przydają się w codziennej pracy w warsztacie. Mają jednak trochę inne zastosowania.

A kilka z takich produktów obejrzysz, klikając w obrazki pod artykułem.